Reklama

Ostatnio, planując tegoroczne podróże, moją obsesją stały się „instagramowalne” miejsca noclegowe.

Zawsze, gdy myślę o podróżowaniu, wyobrażam sobie idealne miejsce, w którym mogę robić zdjęcia, które od razu trafią do mojego kanału — i kto wie, mogą zainspirować innych podróżników.

W 2025 roku zdałem sobie sprawę, że nie jestem jedyną osobą poszukującą w ten sposób: media społecznościowe pełne są postów o uroczych, sekretnych zajazdach z zapierającymi dech w piersiach widokami.

Te butikowe miejsca noclegowe, często ukryte w mniej widocznych lokalizacjach, kradną całe show. Postanowiłem odwiedzić kilka z nich, na widok których westchnąłem już na sam widok zdjęć.

Reklama

Chcesz wiedzieć, gdzie znajdziesz idealne kryjówki na swoje kolejne przygody? Proszę ze mną!

Dlaczego usługi hostingowe „Instagramable” cieszą się coraz większą popularnością?

Zacząłem zauważać ten trend, przeglądając X, gdzie widziałem zdjęcia balkonów z hamakami, kolorowymi ścianami i widokami przypominającymi obrazy.

Instagramowe obiekty noclegowe to coś więcej niż tylko miejsce do spania — to część doświadczenia podróżniczego.

Myślę, że w 2025 roku podróżnicy, tacy jak ja, szukają czegoś wyjątkowego, co łączy w sobie wygodę i estetykę.

Nie chodzi tu tylko o przesadny luksus, ale o urok, osobowość i szczegóły, którymi chcesz się dzielić ze światem.

Dla mnie jest to także sposób na zachowanie wspomnień.

Każde zdjęcie, które robię w jednym z tych zajazdów, przenosi mnie z powrotem do chwili, w której tam byłem.

Wyciągnęłam więc notes i zaczęłam spisywać kilka „instagramowalnych” udogodnień, które pojawiają się w internetowych konwersacjach i które już trafiły na moją listę życzeń.

Oto te, które spodobały mi się najbardziej.

Zaya Inn w Gonçalves (Minas Gerais)

Moją pierwszą miłością wśród „instagramowalnych” noclegów była Pousada Zaya w Gonçalves, na południu Minas Gerais.

Kiedy przyjechałem tam kilka miesięcy temu, nie mogłem uwierzyć w to, co zobaczyłem: drewniane domki z ogromnymi oknami, z widokiem na góry Serra da Mantiqueira.

Wschód słońca odbijający się w szybie, gdy piłam kawę na balkonie, to jeden z tych momentów, które wymagają zdjęcia — i tak, od razu wrzuciłam je na Instagram!

To, co czyni ten pensjonat wyjątkowym, to jego minimalistyczny, a jednocześnie pełen charakteru design.

Wystrój w odcieniach ziemi, wiszące hamaki i piec opalany drewnem tworzą rustykalną atmosferę idealną na rok 2025. W X widziałem ludzi chwalących spokój tego miejsca i zgadzam się: to jedno z tych „instagramowalnych” miejsc na pobyt, które równoważą piękno i spokój.

Moja rada? Zarezerwuj kabinę z widokiem panoramicznym i zabierz ze sobą aparat — będziesz chciał uchwycić każdy kąt.

Wioska Mantiqueira w Sao Paulo

Kolejnym odkryciem, które przekonało mnie wśród obiektów noclegowych „Instagrammable”, była Vila Mantiqueira w São Bento do Sapucaí.

Dowiedziałem się o tym miejscu z posta na X, gdzie ktoś udostępnił zdjęcie bungalowu z kamiennymi ścianami i zewnętrznym jacuzzi, na tle Pedra do Baú. W tym momencie pomyślałem: „Muszę to wiedzieć!”

Kiedy w końcu tam pojechałam, zakochałam się. Bungalow był mały, ale każdy szczegół zdawał się być zaprojektowany tak, aby robić wrażenie: kominek rozpalany nocą, okna z widokiem na góry, a nawet drewniane meble, które nadawały wnętrzu przytulności.

Zrobiłem tak wiele zdjęć, że prawie zapomniałem cieszyć się chwilą — prawie! W 2025 roku tego typu „instagramowalne” miejsca noclegowe cieszą się coraz większą popularnością wśród osób poszukujących miejsc w pobliżu São Paulo, a Vila Mantiqueira jest tego dowodem. Moja rada? Wybierz się tam jesienią, kiedy góry są jeszcze bardziej fotogeniczne.

Itaúnas Village Inn w Itaúnas (Espírito Santo)

Espírito Santo znalazł się na mojej liście noclegów „na Instagramie” w Pousada Vila de Itaúnas. Już wcześniej słyszałem o wydmach i forró w tej wiosce, ale to zajazd sprawił, że zapragnąłem ruszyć w drogę.

Kiedy przyjechałem, zastałem kolorowe miejsce, z pokojami łączącymi rustykalny styl z nowoczesnymi akcentami — pomyśl o ceglanych ścianach, hamakach na balkonie i basenie otoczonym palmami kokosowymi.

Dla mnie najbardziej utkwił w pamięci zachód słońca widziany z pokładu, na tle złotych wydm. Zrobiłem zdjęcie, które do dziś pozostaje jednym z moich ulubionych – pomarańczowe światło odbija się od wody.

Na X widziałem komentarze podróżnych na temat niedocenianego Itaúnas, a ten zajazd jest jednym z powodów tego stanu rzeczy.

Wśród „instagramowalnych” noclegów 2025 roku wyróżnia się prostotą, ale także urokiem. Załóż lekkie ubranie i wykorzystaj popołudnie na zrobienie zdjęć — krajobrazy są nie do pobicia.

Wskazówki, jak korzystać z tych zakwaterowań

Po kilku podróżach w poszukiwaniu „instagramowalnych” noclegów nauczyłem się kilku sztuczek, które robią ogromną różnicę.

Po pierwsze, zawsze sprawdzam zdjęcia na oficjalnej stronie pensjonatu i Instagramie, zanim dokonam rezerwacji — czasami idealny kąt znajduje się właśnie tam.

Po drugie, biorę ze sobą mały statyw, aby robić zdjęcia samemu lub ze znajomymi, zwłaszcza o świcie lub o zmierzchu, gdy światło jest magiczne.

I na koniec, staram się cieszyć miejscem poza zdjęciami: leżenie w hamaku, słuchanie ciszy lub leniwe picie kawy również jest częścią tego doświadczenia.

Dlaczego kocham te miejsca noclegowe

Pisząc to, marzę o kolejnym pobycie w jednym z tych „instagramowalnych” miejsc.

Dla mnie są czymś więcej niż tylko ładnym tłem do zdjęć — to sposób na to, by każda podróż stała się wyjątkowa.

Na X widzę, jak ludzie dzielą się swoimi odkryciami, a to jeszcze bardziej mnie ekscytuje. Myślę, że w 2025 roku te ekskluzywne hotele nadal będą przyciągać wzrok, oferując idealną równowagę między estetyką i komfortem.

Jeśli, tak jak ja, kochasz miejsca, które zapewniają niesamowite zdjęcia i jeszcze lepsze wspomnienia, to zakwaterowanie, które można „uwiecznić na Instagramie”, jest właśnie dla Ciebie.

Od Gonçalves po Itaúnas, każde miejsce ma swój urok i już planuję kolejną wycieczkę. A Ty, czy wybrałeś już swój wymarzony pensjonat?